Dzięki za walkę!
podsumowanie 2 dnia kwalifikacji FIFAe Club World Cup

Drugi dzień kwalifikacji do FIFAe Club World Cup miał dać odpowiedź na pytanie, czy europejska przygoda Polonii Bytom będzie miała swoją kontynuację po nowym roku. Po mocnym wejściu i pewnym zwycięstwie na start, niestety w następnej rundzie po bardzo zaciętej walce przegraliśmy z norweskim Fredrikstad FK. Zapraszamy do krótkiego podsumowania wczorajszych gier, a także całego turnieju.

Niebiesko-Czerwoni w pierwszym dniu rozgrywek udowodnili, że nie mają się czego wstydzić i są w stanie nawiązać walkę z wyżej notowanymi na papierze rywalami. To z całą pewnością rozbudziło nadzieje sympatyków bytomskiego klubu. Dobra postawa naszych e-sportowców sprawiła, że marzenia o awansie do kolejnej fazy stały się całkiem realne. Choć sytuacja była bardzo trudna, to dalej wszystko leżało w naszych rękach. Zwycięstwa w drabince przegranych z Koroną Kielce, 777 esports i FC Hegelmann sprawiły, że do sukcesu potrzebne zwycięstwa w trzech kolejnych rundach.

Podsumowanie 1 dnia

 

Naszymi pierwszymi rywalami o godzinie 18:30 było rosyjskie FC Diesel, złożone z duetu: Danila “DamireX” Gunin oraz Mikhail “Castell” Kovalev. Poloniści od początku pokazywali, kto będzie rozdawał karty w tym rozdaniu. Dominik “Bogyys” Boguś wygrywał co prawda tylko 1:0 do przerwy, jednak po zmianie stron potrzebował 15. wirtualnych minut, aby wbić swojemu rywalowi trzy kolejne bramki i spokojnie dowieźć wysokie prowadzenie do końca meczu. W meczu Marcina “mRN” Sczesa było nieco więcej emocji, ale de facto na własne życzenie naszego reprezentanta. Po bardzo mocnej pierwszej połowie i trzybramkowym prowadzeniu pozwolił on sobie na chwilę rozluźnienia i w pewnym momencie na tablicy świetlnej widniał już wynik 4:3. Bytomianin jednak szybko wziął sprawy w swoje ręce i wyprowadził jeszcze jeden, zabójczy w skutkach atak, po którym wyszedł na dwubramkowe prowadzenie, którego nie oddał do ostatniego gwizdka.

FC Diesel – Polonia Bytom 0:2 (3:5, 2:6)

 

W przedostatniej rundzie czekaliśmy na rozstrzygnięcie w parze FFK Esport /Malmö FF. Tutaj niespodziewanie górą wyszedł zespół z Fredrikstad. To przede wszystkim zasługa kapitalnej dyspozycji Håvarda “HPaulsrud” Paulsruda. Wygrał on swój mecz wysoko 4:0, aby w decydującym trzecim starciu odnieść kolejną wiktorię 4:3. Tym samym dzięki jego formie to właśnie norweski zespół mierzył się z Polonią.

Jego kapitalna dyspozycja znalazła potwierdzenie w meczu z Niebiesko-Czerwonymi. Dominik “Bogyys” Boguś musiał uznać wyższość Paulsruda, przegrywając aż 0:4. Świadkami znacznie większej dramaturgii byliśmy w drugim meczu, gdzie Andreas Aarstad mierzył się z Marcinem “mRN” Sczesem. Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry przegrywaliśmy już 3:5, na szczęście Marcin swoją zawziętością sprawił, że w 90. minucie trafił na 5:5. Dogrywka również nie wyłoniła zwycięzcy tego starcia i to seria jedenastek miała dać odpowiedź, który zespół wyjdzie z tej batalii zwycięsko. Ta ułożyła się po naszej myśli i Polonia dalej była w grze w kontekście walki o awans do decydującej rundy, gdzie czekało już szwedzkie IFK Norrköping. W trzecim meczu Paulsrud był bezlitosny również dla mRN’a, z którym wygrał 0:3 i tym samym przypieczętował awans FFK Esport.

FFK Esport – Polonia Bytom 2:1 (4:0, 5:6, 3:0)

 

Bytomski zespół po dwóch dniach zmagań odnotowali bilans 4 zwycięstw oraz 2 porażek. Dobra postawa pozwoliła nam jednak na zdobycie wielu punktów do globalnego rankingu, który może spowodować, że w przyszłym roku nie będziemy zmuszeni do przechodzenia przez bardzo gęste sito faz preeliminacyjnych.

Wszystkie wyniki:

Polonia Bytom – Kai x Tyy 0:2 (3:4, 3:5)

Polonia Bytom – Korona Kielce 2:0 (3:0, 3:0)

777 esports – Polonia Bytom 1:2 (3:0, 2:3, 0:3)

Polonia Bytom – FC Hegelmann 2:0 (6:0, 3:1)

FC Diesel – Polonia Bytom 0:2 (2:6, 3:5)

FFK Esport – Polonia Bytom 2:1 (4:0, 5:6, 3:0)

Pełna drabinka

Dzięki za walkę!

 

Wszystkie filmy

bydziehaja.pl

Miejsce na twoją reklamę