Polonia przegrała dzisiejszy mecz w ramach III ligi, grupy III przeciwko Gwarkowi Tarnowskie Góry 0:1 (0:0), rozegrany o godzinie 15:00.
Po pauzie w pierwszej kolejce od wznowienia rozgrywek Polonia ligowe zmagania rozpoczęła od wyjazdu do sąsiednich Tarnowskich Gór, gdzie mierzyła się z miejscowym Gwarkiem. Od pierwszych minut inicjatywę w spotkaniu przejęli goście, którzy w znacznym stopniu utrudniali tarnogórzanom rozegranie piłki. Dzięki temu akcja toczyła się głównie na połowie gospodarzy. Nie przekładało się to jednak na klarowne sytuacje bramkowe. Sytuacja zmieniła się w 27. Minucie, gdy prawą stroną boiska bardzo dobrą akcją popisał się Dominik Budzik, który znalazł w polu karnym rywala Krzysztofa Hałgasa. Strzał naszego pomocnika został zablokowany przez jednego z defensorów, piłka jednak odbiła się w stronę Damiana Celucha, ten niestety nie zdołał umieścić piłki w siatce z bliskiej odległości. Pokłosiem wysokiego ustawienia Polonistów było przejęcie Jacka Wuwra w 34. minucie w okolicach trzydziestego metra. Zagrał on następnie piłkę do dobrze ustawionego Kajetana Frankowskiego. Nasz młodzieżowiec oddał strzał w światło bramki, lecz dobrze dysponowany tego dnia Andrzej Wiśniewski zdołał odbić to bardzo silne uderzenie. Pomimo kilku bardzo dogodnych sytuacji, po stronie bytomian zabrakło skuteczności, przez co do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.
Druga połowa rozpoczęła się bardzo dobrze dla podopiecznych Krzysztofa Górecki, bo już w 50. minucie po zamieszaniu w naszym polu karnym piłkę w siatce zdołał umieścić Adam Dzido. Bramka ta spowodowała, że Gwarek postawił głównie na grę defensywną oraz próby kontrataków. W 63. minucie zapachniało bramką dla Polonii. Do dośrodkowania Filipa Żagla z prawej strony dopadł Dawid Krzemień, pomimo próby uderzenia przez naszego pomocnika wślizgiem zabrakło kilku centymetrów, aby oddać skuteczny strzał i wyrównać stan rywalizacji. Sześć minut później swoją szansę miał zespół z Tarnowskich Gór. Strzał z rzutu wolnego z okolic dwudziestego metra zmierzał pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Dominika Brzozowskiego, jednak golkiper bytomian zachował czujność i przeniósł piłkę nad poprzeczką. Podopieczni Kamila Rakoczego postawili wszystko na jedną szalę. Skutkiem tego w 80. minucie bliski zdobycia bramki był Michał Bedronka, który odnalazł się w polu karnym rywali. Niestety strzał został w ostatniej chwili zablokowany przez defensora gospodarzy. W 85. minucie bliski ładnego trafienia był wprowadzony z ławki Kordian Górka. Oddał on bardzo dobre uderzenie z powietrza, lecz futbolówka nieznacznie minęła słupek. Poloniści długimi momentami przeważali w tym spotkaniu, stworzyli sobie także sporo dogodnych sytuacji. Tego dnia zabrakło jednak skuteczności, przez co wracamy do Bytomia bez zdobyczy punktowej.
III liga, grupa III
Gwarek Tarnowskie Góry – Polonia Bytom 1:0 (0:0)
Bramki: 50′ Dzido
żółte kartki: Dyląg, Rakowiecki, Wiśniewski, Jarka, Górecko (sztab) – Celuch, Wuwer, Bedronka, Rakoczy (sztab), Borowiec (sztab)
Polonia Bytom: Brzozowski – Budzik, Bedronka, Radkiewicz (61′ Konieczny), Frankowski (75′ Górka) – Wuwer, Żagiel, Stefański (61′ Stefański), Krzemień, Hałgas (61′ Pączko) – Celuch (75′ Ochwat)
Gwarek Tarnowskie Góry: Wiśniewski – Dyląg, Dzido, Czajkowski, Pipia (75′ Siwek) – Rakowiecki (67′ K. Joachim), Barbus, Kuliński, Pośpiech (84′ Borycka) – Jarka (75′ P. Joachim), Chwastek (84′ Timochina)
