Po serii czterech wygranych z rzędu podopieczni trenera Kamila Rakoczego musieli dzisiaj uznać wyższość przeciwnika przegrywając po raz pierwszy w okresie sparingowym.
Z zespołem LKS Goczałkowice-Zdrój zmierzyliśmy się na sztucznej murawie boiska Silesii Miechowice. Od samego początku spotkania drużyny prezentowały wyrównany poziom sporo czasu spędzając w środkowej części boiska. Nasi sparingpartnerzy jedyną bramkę tego spotkania strzelili nam do szatni w 43 minucie. Do samego końca oba zespoły toczyły wyrównany pojedynek niestety bez zakończonych golem sytuacji bramkowych.
Warto pamiętać, że dla drużyny Polonii Bytom był to już drugi sparing w tym tygodniu. Nasi piłkarze wchodzą również w kluczową część okresu przygotowawczego, co związane jest z wysoką intensywnością treningową. Wszystko po to, żeby w marciu jak najskuteczniej rozpocząć sezon.
Przed spotkaniem zawodnicy obu drużyn razem ze sztabami trenerskimi i sędziami uczcili minutą ciszy pamięć Jana Liberdy. Legendarny napastnik Polonii Bytom zmarł w czwartek 6 lutego w wieku 83 lat.
