W 12. kolejce rozgrywek II ligi, Polonia Bytom wybiera się do Wejherowa, by zawalczyć o ligowe punkty z miejscowym Gryfem.
W Bytomiu po ostatnich dwóch meczach panują zgoła odmienne nastroje, niż jeszcze przed kilkoma tygodniami. Dzięki dwóm zwycięstwom z rzędu, Polonia odbiła się ze strefy spadkowej w środkowe rejony tabeli. Wygraliśmy dwa niezwykle trudne spotkania, najpierw z Rakowem, który ma spore aspiracje by w tym sezonie awansować, następnie z zespołem Błękitnych, który jeszcze nie tak dawno świetnie radził sobie w rozgrywkach Pucharu Polski – ocenił szkoleniowiec Polonii.
Co ważne, Polonia w obydwu tych meczach nie straciła gola, choć w starciu przy Olimpijskiej z Błękitnymi, strzelić mogła ich nieco więcej. Wcześniej szwankowała nam skuteczność i dochodziły do tego błędy w obronie całego zespołu, gdzie niepotrzebnie traciliśmy głupie bramki. W ostatnich dwóch spotkaniach umieliśmy wybronić się z niefrasobliwych sytuacji i należy to uszanować i przyjąć z pokorą – dodał Trzeciak.
Przed niebiesko-czerwonymi niezwykle długa wyprawa do zespołu, który aktualnie plasuje się na 16. miejscu w tabeli z dorobkiem 9 punktów. Statystyki spotkań domowych gospodarzy niedzielnego meczu nie są najlepsze. W pięciu starciach przed własną publicznością, gracze Gryfa tylko raz zdołali wygrać, pokonując Legionovię Legionowo 1:0.
Poloniści, którzy złapali głębszy oddech po niedawnych problemach, zrobią wszystko, by przedłużyć zwycięską passę i ugruntować swoją pozycję w bezpiecznych rejonach tabeli II ligi. Początek starcia Gryf – Polonia 4 października o godzinie 14:00.
Źródło: własne/Śląskie.tv
