Już jutro Polonia w ramach 27. Kolejki III ligi, grupy III o godzinie 18:00 zmierzy się na wyjeździe w derbowym starciu z Ruchem Chorzów.
W ubiegłym tygodniu Poloniści podejmowali w roli gospodarza Polonię-Stal Świdnica. Był to jeden z najbardziej szalonych pojedynków, jaki nasz zespół stoczył od dłuższego czasu. Na stadionie przy ulicy Frycza-Modrzewskiego byliśmy świadkami aż ośmiu trafień. Potwierdzeniem dobrej dyspozycji bytomian była czterobramkowa zaliczka na niecałe dziesięć minut przed końcem spotkania. Bramki strzelali: Patryk Stefański, Jakub Wróbel, Michał Płonka oraz Dawid Krzemień. Futbol jednak bywa nieobliczalny i w zaledwie cztery minuty goście strzelili aż 3 bramki po stałych fragmentach gry, skutkiem czego ostatnie chwile były bardzo emocjonujące. Strzelanie w tym meczu zakończył jednak napastnik Polonii – Damian Celuch, który mógł się cieszyć z debiutanckiej bramki w Niebiesko-Czerwonych barwach w spotkaniach o ligowe punkty.
Ruchu Chorzów nie trzeba przedstawiać żadnemu sympatykowi piłki nożnej. Ten założony w 1920 roku klub jest czternastokrotnym Mistrzem Polski oraz trzykrotnym zdobywcą Pucharu Polski. W przeszłości z powodzeniem występował także w rozgrywkach europejskich. Obecny sezon w wykonaniu Ruchu to 21 zwycięstw, 2 remisy i 2 porażki. Przekłada się to na 65 punktów i pierwsze miejsce w lidze. Co interesujące, Ruch w obecnym sezonie nie zaznał jeszcze smaku porażki w spotkaniach rozgrywanych przy Cichej 6. Warty odnotowania jest również fakt, że podopieczni trenera Łukasza Berety notują obecnie passę ośmiu kolejnych zwycięstw ligowych. Trzeba jednak przyznać, że niektóre wygrane nie przychodziły chorzowianom z łatwością. Z Wartą Gorzów Wielkopolski przegrywali bowiem aż do 90. minuty, żeby w doliczonym czasie zdobyć dwa trafienia na wagę trzech punktów. Podobna sytuacja miała miejsce przed dwoma tygodniami. Wówczas Niebiescy podejmowali na własnym terenie ówczesnego wicelidera – Ślęzę Wrocław. Przegrywali oni jedną bramką aż do 88. minuty, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść w ostatnich sekundach spotkania.
Wydaje się, że Polonia po dosyć trudnym początku rundy wiosennej wróciła na właściwe tory. Zespół z Bytomia notuje obecnie passę trzech zwycięstw z rzędu, a patrząc troszkę szerzej, to na ostatnie dwanaście spotkań odniósł 10 zwycięstw, 1 remis i jedną porażkę. Bytomianie są jedną z najlepiej punktujących ekip w spotkaniach wyjazdowych. Biorąc pod uwagę wyłącznie spotkania w roli gościa, zdobyliśmy 28 punktów, tyle samo co chorzowski Ruch. Jednak to, co jest najbardziej elektryzujące w spotkaniach derbowych to bogata historia takich pojedynków. Nasze zespoły mierzyły się ze sobą aż 78 razy. Bilans przemawia na korzyść zespołu z Chorzowa. Wygrali oni z Polonią 35 razy, 23 spotkania zakończyły się remisem, natomiast Niebiesko-Czerwoni wychodzili górą 20 razy. Ostatnie starcie tych ekip miało miejsce jesienią ubiegłego roku, wówczas padł bramkowy remis 1:1 (0:1). Bramki wtedy strzelali: obecny piłkarz ekstraklasowego Piasta – Mateusz Winciersz w 34. minucie, a po stronie bytomian, wychowanek naszego klubu – Norbert Radkiewicz w 90. minucie. Z całą pewnością należy odnotować fakt niedawnego powrotu po kontuzji strzelca 20. bramek dla jutrzejszych gospodarzy – Mariusza Idzika. Patrząc na ostatnie spotkania obu ekip, możemy być pewni jednego – emocji nie zabraknie do ostatnich minut, bowiem zarówno Polonia, jak i Ruch pokazały, że potrafią przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść w nawet najbardziej dramatycznych okolicznościach. Kto tym razem wyjdzie górą w Najstarszych Derbach Śląska? Przekonamy się już jutro!
Ze spotkania będzie prowadzona transmisje LIVE, organizowana przez gospodarzy. Co jednak ważne, część dochodu ze sprzedaży trafi na konto Polonii. Cena wynosi 15zł, a zakupu możecie dokonać pod poniższym linkiem:
Zdaniem oficjalnego bukmachera Polonii, Superbet: Faworytem tego starcia jest Ruch, na którego kurs wynosi 1.80. Zwycięstwo Polonii Bytom wyceniane jest według kursu 4.50. Szanse Filipa Żagla na zdobycie bramki oceniane są kursem 5.50. Za każdą złotówkę otrzymamy 1.65, jeżeli obie drużyny zdobędą bramkę. Superbet przygotował na to spotkanie pełną ofertę, obejmującą również zakłady Specjalne.
