Przed wyjazdowym meczem z Polonią Nysa

Już jutro o godzinie 17:00 zmierzymy się na wyjeździe z Polonią Nysa w ramach 36. Kolejki III ligi, grupy III.

Ledwie 71 godzin dzieli ostatni mecz rozgrywany przez Polonistów od jutrzejszego. W środowe późne popołudnie mierzyliśmy się przy Olimpijskiej z Rekordem Bielsko-Biała. Historia naszych starć, jak i pozycja bielszczan w lidze zwiastowała wyrównane spotkanie na wysokim poziomie. Wszyscy oglądający mecz mogli podziwiać dwie drużyny, które jak na trzecioligowe realia bardzo dobrze operowały piłką. Wszystkie bramki padły po zmianie stron. W tym miejscu należy pochwalić instynkt szkoleniowca Niebiesko-Czerwonych, ponieważ dwóch pierwszych strzelców bramek: Kordian Górka oraz Grzegorz Ochwat rozpoczynało mecz na ławce rezerwowych. Trzecie trafienie było swoistym ukoronowaniem dobrego występu Michała Płonki, który bardzo umiejętnie wykorzystał kontrę rozprowadzoną w ostatnich minutach spotkania. Cieszyć może również trzecie czyste konto zachowane wiosną przez nasz zespół.

Polonia Nysa to klub założony w sierpniu 1946 roku. Najwyżej w historii występował na szczeblu III ligi, a za pewnego rodzaju wyróżnienie możemy uznać dwukrotny występ Polonii w Pucharze Polski na szczeblu centralnym. Zespół z Nysy po jednym sezonie na tym poziomie rozgrywek nie ma już nawet matematycznych szans na utrzymanie. Uzbierał on 22 punkty w 33 meczach, co daje przedostatnią, osiemnastą lokatę. Tym samym na trzy kolejki przed końcem do bezpiecznego piętnastego miejsca brakuje mu 13 punktów. Mimo tego nysanie to zespół, który potrafi zaskoczyć wyżej notowanego rywala. Potwierdzeniem może być chociażby remis 3:3 (1:2) przed tygodniem z trzecim zespołem ligi, Ślęzą Wrocław. Co warte odnotowania, wrocławianie bramkę na wagę remisu strzelili dopiero w 90. minucie. Okolicznością sprzyjającą gospodarzom mogą być lokalni kibice, dla których organizator spotkania przewidział darmowy wstęp na trybuny.

O tym, że drużyny z Nysy nie wolno lekceważyć przekonali się jesienią bytomianie. Choć wygraliśmy 3:2 (1:0), to musieliśmy się w tym spotkaniu mocno napracować na korzystny rezultat. Ówczesnym gościom w dzielnej walce do samego końca nie przeszkodziła nawet czerwona kartka, otrzymana przez Kacpra Izydorczyka w 64. minucie. Dla Polonii w tym meczu strzelali: Patryk Stefański, Dominik Budzik oraz Dawid Krzemień. Natomiast dla Polonii Nysa dwukrotnie trafiał jej najlepszy strzelec Adam Setla. Warto się na chwilę zatrzymać przy tym nazwisku. Napastnik gospodarzy w 31 spotkaniach trafiał do siatki rywala 18 razy. Wynik ten jest tym bardziej imponujący, gdy spojrzymy na ilość goli strzeloną przez cały zespół, która wynosi 37. Możemy być pewni, że niemający nic do stracenia nysanie będą chcieli utrzeć nosa walczącym o drugą lokatę Polonistom i godnie pożegnać się z rozgrywkami na szczeblu makroregionalnym. Podopieczni Kamila Rakoczego natomiast są napędzeni ostatnimi okazałymi zwycięstwami i na pewno będą chcieli tę korzystną passę kontynuować. Ze spotkania będzie prowadzona transmisja, której koszt wynosi 12zł, a zakupić ją możecie poprzez kliknięcie w poniższy link:

Transmisja Polonia Nysa – Polonia Bytom

Według oficjalnego bukmachera Polonii Superbet: bytomianie są wyraźnym faworytem, kurs na nich wynosi 1.30. Zwycięstwo Polonii Nysa wyceniane jest według kursu 6.50. W przypadku meczu zakończonego remisem za każdą złotówkę Superbet wypłaci Wam 6.00zł.

36. kolejka, III liga, grupa III
Polonia Nysa – Polonia Bytom
5.06.2021, godz. 17:00
Nysa
Sędzia: Maciej Dudek


SUPERMILION!

Wszystkie filmy

 Polonia Bytom Fanshop

Miejsce na twoją reklamę