Polonia Bytom przegrała spotkanie sparingowe z GKS Katowice 1:3 (0:1), rozegrane w Bielsku-Białej o godzinie 11:00.
Mecz bardzo dobrze rozpoczęli bytomianie. Już w pierwszej minucie bramkarza „Gieksy” postraszył Rakowiecki. Strzał z dystansu naszego pomocnika w kierunku krótkiego słupka został jednak sparowany na rzut rożny, po rozegraniu którego Damian Celuch efektownym półobrotem nieznacznie przeniósł piłkę nad bramką. Bramka w 15. minucie padła po dośrodkowaniu z prawej strony Adriana Błąda w kierunku napastnika. Dominik Budzik zdołał wyprzedzić czyhającego na futbolówkę piłkarza katowiczan, niestety interweniował na tyle niefortunnie, że zaskoczył stojącego w bramce Polonii Krzysztofa Kamińskiego. W 26. minucie Bartosza Mrozka próbował pokonać strzałem z dystansu Filip Żagiel. Jednakże po uderzeniu fałszem z prawej nogi piłka przeleciała minimalnie obok spojenia słupka z poprzeczką. Cztery minuty później przypomniał o sobie po raz kolejny Błąd, tym razem uderzył z rzutu wolnego z okolic 25 metra. Strzał nad murem był bardzo nieprzyjemny dla bramkarza, ale Kamiński zanotował pewną interwencję.
Niesprzyjające warunki atmosferyczne w drugiej części spotkania uległy jeszcze większemu pogorszeniu. Padający na przemian deszcz oraz śnieg, nie ułatwiały piłkarzom zadania. Oba zespoły dokonały szeregu zmian. Na boisku pojawiło się sporo nowych twarzy, wśród których byli także zawodnicy testowani oraz młodzież z naszej Akademii. Praktycznie do okolic 70. minuty akcja miała miejsce głównie w środku pola, a sytuacje stworzone pod obiema bramkami nie stwarzały realnego zagrożenia. W ciągu ostatnich dwudziestu minut widzieliśmy jednak spore ożywienie. Najpierw jeden z piłkarzy „Gieksy” bardzo silnym uderzeniem z dystansu sprawdził czujność Kamińskiego, który ponownie zanotował udaną interwencję. Dwie minuty później akcję wyprowadziła Polonia. Dynamicznym wejściem popisał się Kordian Górka. Otrzymał on dobre podanie od Łukasika, a następnie w sytuacji sam na sam był minimalnie niecelny. W 75. minucie, gdy Niebiesko-Czerwoni stali wysoko na połowie rywala nadziali się na groźną kontrę prawą stroną. Sytuację tą na bramkę zamienił Szymon Kiebzak. Niespełna trzy minuty później GKS miał rzut wolny ze skraju szesnastki. Piłka została zagrana bezpośrednio w pole karne Polonistów. Najwyżej w naszym polu karnym wyskoczył Grzegorz Ochwat, młodzieżowiec niefortunnie jednak skierował piłkę do własnej bramki. W 81. minucie Kordian Górka zagrał indywidualnie z prawej strony boiska, gdzie złamał akcję do środka. Gdy znajdował się już w polu karnym, został nieprzepisowo zatrzymywany przez defensora katowiczan. Jedenastkę pewnym uderzeniem na bramkę zamienił nasz kapitan – Marcin Lachowski. Kolejna cenna gra za nami, sztab szkoleniowy po tym spotkaniu podejmie decyzje odnośnie zawodników testowanych. Będziemy Was na bieżąco informować odnośnie personaliów wewnątrz drużyny. Skrót meczu oraz pomeczowe wywiady niebawem pojawią się w naszej telewizji PB TV, do oglądania której serdecznie zapraszamy.
Mecz Kontrolny
Polonia Bytom – GKS Katowice 1:3 (0:1)
Bramki: 80′ Marcin Lachowski – 11′ Budzik (sam.), 75′ Kiebzak, 78′ Ochwat (sam.)
Składy:
Polonia Bytom: Kamiński – Budzik (46′ Górka), Bedronka, Radkiewicz (60′ Fulianty), Wróbel (46′ Wójcik) – Wuwer (46′ Duchowski), Żagiel (51′ Rakowiecki), Konieczny (46′ Łukasik), Stefański (46′ Lachowski), Rakowiecki (30′ Hałgas) – Celuch (46′ Ochwat)
GKS Katowice: Mrozek (46′ Królczyk) – Wojciechowski (46′ Flak(85′ Pietrzyk)), Jędrych (46′ Janiszewski), Kołodziejski (46′ Broda), Rogala (46′ Pavlas) – Woźniak (46′ Kościelniak), Jaroszek (46′ Gałecki), Błąd (46′ Urynowicz), Figiel (46′ Sanocki), Kiebzak (75′ Wodnicki) – Kozłowski (46′ Kurbiel)
